Parlament Europejski przyjął tzw. dyrektywę budynkową, która zakłada, że od 2028 r. wszystkie nowe budynki, które powstaną w UE mają być zeroemisyjne. Ma to wpłynąć na ograniczenie zużycia energii, a tym samym redukcję emisji gazów cieplarnianych. To także krok w stronę większej niezależności energetycznej krajów UE. Jakie są główne założenia dyrektywy? Na co muszą przygotować się właściciele nieruchomości?
Skąd nowe przepisy?
Celem nowych przepisów jest zwiększenie zrównoważonego rozwoju i redukcja emisji gazów cieplarnianych w sektorze budownictwa. Nakaz montowania paneli fotowoltaicznych na wszystkich nowych obiektach ma przyczynić się do zwiększenia produkcji energii z odnawialnych źródeł i zmniejszenia uzależnienia od paliw kopalnych. Z kolei zakaz dotowania zakupów kotłów gazowych i węglowych ma zmotywować, zarówno budujących domy na własną rękę jak i deweloperów, do stosowania bardziej ekologicznych rozwiązań, takich jak pompy ciepła. Całkowite odejście od paliw kopalnych w budynkach remontowanych i stawianych od zera jest również bardzo ważnym krokiem w kierunku zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych.
Główne założenia tzw. dyrektywy budynkowej
Najważniejsze zmiany w temacie budynków to:
- zeroemisyjność nowych budynków (od 2028 r.) i obiektów użyteczności publicznej (od 2026 r.),
- obowiązkowe instalacje fotowoltaiczne w nowych budynkach od 2028 r.,
- brak dofinansowania kotłów na gaz i paliwa stałe od 2024 r.
- poprawa efektywności energetycznej budynków.
Przepisy zakładają, że wszystkie nowe budynki od 2028 r. powinny być zeroemisyjne. Jeśli chodzi o budynki w których działają władze publiczne, przepisy wchodzą wcześniej bo już od 2026 r. Oznacza to koniec kotłów na paliwa stałe i gaz.
Co więcej, jeśli będzie to wykonalne pod względem technicznym i ekonomicznym, od 2028 r. wszystkie nowe budynki powinny mieć zamontowaną instalację fotowoltaiczną. Dla starszych budynków, poddawanych gruntownej modernizacji termin to 2032 r.
W 2024 r. należy spodziewać się także wycofania wsparcia dla źródeł ciepła wykorzystujących paliwa kopalne, w tym gaz. Środki te będą kierowane na wsparcie instalacji pomp ciepła i innych instalacji OZE a także na poprawę efektywności energetycznej budynków.
Zgodnie z przyjętą dyrektywą, właściciele nieruchomości będą zobowiązani do podjęcia działań mających na celu poprawę efektywności energetycznej swoich nieruchomości przy sprzedaży budynku lub przy jego gruntownym remoncie. W przypadku budynków wynajmowanych, wymagane działania będą miały miejsce przy podpisaniu nowej umowy wynajmu. Wymagana klasa energetyczna budynków mieszkalnych zostanie podniesiona do minimum klasy E do 2030 roku i klasy D do 2033 roku, dla budynków niemieszkalnych i użyteczności publicznej odpowiednio do 2027 r. i 2030 r.
Nowe przepisy nie dla wszystkich
Nowe przepisy zakładają też wyjątki dla niektórych typów obiektów. Zabudowa zabytkowa i budynki o szczególnych cechach architektonicznych lub historycznych będą wyłączone z tych przepisów. Ponadto, budynki techniczne, budynki tymczasowe oraz miejsca kultu religijnego mogą również zostać wyłączone. Państwa członkowskie mają możliwość zwolnienia z nowych przepisów także socjalne budynki mieszkalne, jeśli ich remont spowodowałoby podwyżkę czynszu, którą trudno byłoby zrekompensować oszczędnościami energii.
Wsparcie dla modernizacji budynków i OZE
Wg Parlamentu Europejskiego, państwa członkowskie powinny zapewnić swoim obywatelom szerokie wsparcie finansowe w zakresie zarówno modernizacji budynków, jak i instalacji OZE. To oznacza, że możemy spodziewać się kolejnych programy dotacji na fotowoltaikę, pompy ciepła, ale także na przedsięwzięcia mające poprawić efektywność energetyczną budynków.
Nowe budynki niemal bezkosztowe
Budynki zeroenergetyczne, czyli takie jakie mają powstawać od 2028 r. to takie, które dzięki wykorzystaniu nowoczesnych rozwiązań technologicznych oraz energii odnawialnej, w ciągu roku generują tyle energii, ile zużywają.
Zalety budynków zeroenergetycznych to:
- Oszczędność na rachunkach za energię – budynek zeroenergetyczny produkuje darmową energię elektryczną i cieplną ze źródeł odnawialnych, dzięki czemu koszty jego użytkowania są minimalne.
- Zwiększona wartość nieruchomości – budynki zeroenergetyczne są coraz bardziej pożądane na rynku nieruchomości, ponieważ zapewniają właścicielom nie tylko niższe koszty utrzymania, ale też większą wygodę użytkowania.
- Korzyści dla środowiska – budynek zeroenergetyczny pozwala na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, co ma pozytywny wpływ na środowisko i klimat.
- Lepsza izolacja akustyczna – w budynkach zeroenergetycznych zwykle stosuje się lepszą izolację termiczną, co wpływa również na lepszą izolację akustyczną. Jest więc cicho i komfortowo.
- Większa niezależność energetyczna – posiadanie własnych źródeł energii, takich jak panele fotowoltaiczne w połączeniu z magazynem energii, pozwala na większą niezależność energetyczną i niezależność od wahań cen energii.
Wszystkie te zalety sprawiają, że budynki zeroenergetyczne są coraz bardziej popularne i będą odgrywać coraz większą rolę w przyszłości.
Nowa dyrektywa – czy jest się czego obawiać?
Choć nowe przepisy wydają się bardzo restrykcyjne, w rzeczywistości mają wpłynąć na poprawę życia mieszkańców, a także pomóc w walce z ubóstwem energetycznym. Efektywnie energetycznie budynek jest tani w utrzymaniu i komfortowy w użytkowaniu. Właściciele zyskują nie tylko oszczędności, ale także większą niezależność od – awarii sieci, cen energii od krajowej i światowej sytuacji gospodarczo-politycznej. Wysokie koszty inwestycyjne, których najczęściej się obawiamy można znacząco ograniczyć dzięki dostępnym dotacjom. Dla przykładu, obecnie, osoby z niskimi dochodami, w ramach programu “Czyste Powietrze” mogą liczyć nawet na całkowite pokrycie kosztów kompleksowej termomodernizacji. Ten i podobne programy będą realizowane przez kolejne lata, tak by umożliwić właścicielom nieruchomości przejście na “zieloną” energię na korzystnych warunkach.
Widząc szereg korzyści, właściciele nieruchomości nie czekają na zmiany prawne, ale już teraz modernizują swoje domy. Popularność fotowoltaiki rośnie proporcjonalnie do rosnących cen za energię elektryczną, a w ostatnim czasie Polacy masowo ruszyli po pompy ciepła. Trend ten dodatkowo napędzają programy dotacyjne.
Budujesz nowy dom? A może chcesz zmodernizować istniejący? Skontaktuj się z nami, a dobierzemy rozwiązania dopasowane do Twoich potrzeb. Dzięki nim Twój dom będzie nie tylko energooszczędny, ale również gotowy, by spełnić przyszłe wymagania prawne i środowiskowe.