O odnawialnych źródłach energii mówi się ostatnio w Polsce często. Jest to spowodowane walką ze smogiem w większości miast Polski i próbą zbliżenia do założonego celu udziału OZE w miksie energetycznym. Po części to właśnie przyczyniło się do powstania ustawy o OZE.
Ustawa o OZE – jaki był cel jej powstania?
Ustawa OZE weszła w życie w 2015 roku. Wyjaśnione w niej zostały zasady i warunki wytwarzania energii oraz definicje związane z odnawialnymi źródłami energii i wynikające z posiadania takich źródeł korzyści. Przykładem może być fotowoltaika i definicja prosumenta – jednostki będącej jednocześnie producentem energii i jej konsumentem. Z punktu widzenia właścicieli instalacji fotowoltaicznej lub przyszłych posiadaczy, ważne było rozróżnienie takich terminów jak mała instalacja i mikroinstalacja fotowoltaiczna. Przed nowelizacją łączna moc małej instalacji odnawialnego źródła energii musiała być większa niż 40 kW, ale nie mogła przekroczyć 200 kW. W nowelizacji do ustawy OZE, która weszła w życie w 2018 roku, zwiększono m.in. dopuszczalną moc zainstalowanej mikroinstalacji do 50 kW. W przypadku małej instalacji moc nie może być większaniż 500 KW.
Ustawa o OZE – bliżej UE
Ustawa OZE powstała także dlatego, by przybliżyć prawo polskie do obowiązującego prawa pozostałych krajów członkowskich w zakresie energetyki i pomóc osiągnąć postawione przez UE cele, które mają pomóc przeciwdziałać zmianom klimatu. Zadaniem ustawy o OZE jest również określenie zasad współpracy międzynarodowej w zakresie odnawialnych źródeł energii oraz wspólnych projektów inwestycyjnych. Dlaczego to takie ważne? W przypadku niespełnienia przez Polskę celu w miksie energetycznym, będziemy mieli możliwość współpracy z krajami, które mają nadwyżkę odnawialnych źródeł.
Nowelizacja ustawy o OZE – 2018
Przykładowo, ustawa OZE miała również wprowadzić system aukcyjny odsprzedaży energii i uregulować system taryf gwarantowanych dla mikroinstalacji. Nowelizacja, która weszła w życie w 2018 roku, poszerzyła te koszyki aukcyjne. Ustawa OZE porządkuje także zasady wydawania gwarancji pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej z odnawialnych źródeł. Nowelizacja uprościła składanie oświadczeń przez prosumentów produkujących energię z własnych elektrowni. Największa zmiana w ustawie OZE dotyczyła opodatkowania wiatraków. Dotychczas właściciele musieli płacić podatek zarówno za część budowlaną, jak i element techniczny wiatraka. Od teraz miało się to zmienić. Mimo iż prawo nie działa wstecz – w tym wypadku będzie. Właściciele wiatraków mogli starać się o zwrot za zapłacony już 2018 roku podatek wraz z odsetkami.
Ustawa OZE – kto na niej korzysta?
Na odnawialnych źródłach energii korzystają przede wszystkim prosumenci. Prosumentem mogą zostać osoby fizyczne, także te, prowadzące działalność. Warunkiem jest, żeby energia przez nich wytworzona nie była powiązana z prowadzoną działalnością. Co więcej, energetyka prosumencka dotyczy również osób, które prowadzą gospodarstwa rolne, rybackie, sadownicze, ale również hodowców, których działalność nie narusza ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Z większych zbiorowości prosumentem mogą zostać jednostki samorządu terytorialnego, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe oraz kościoły czy związki wyznaniowe.
Korzyści płyną także dla całej branży, która dynamicznie się rozwija oraz dla całego społeczeństwa. Odnawialne źródła energii nie tylko przynoszą oszczędności, ale pomagają rządowi zbliżyć się do osiągnięcia celu OZE, zmniejszają emisję CO2. Ustawa OZE standaryzuje i systematyzuje wszystko co związane z rozbudową i korzystaniem z odnawialnych źródeł energii, dlatego rząd stale nad nią pracuje i wprowadza zmiany.